 Wysłany: Czw 2:56, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Szlifierzy formy uodparniania na etanol to są z Was przedni, ale co z Kristo czy zasnoł niepostrzeżenie;-) tak jak to było u Micha?
Dla bezpieczeństwa i z racji abstynęcji przyznaję że wyszedłem już o 19:20 więc najlepsze pewno mnie omineło;-0 |
|
| Wysłany: Śro 16:40, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
No to prawidłowo 
Mam nadzieję, że te walki to tylko żarty... i że nas jeszcze wpuszczą do Britu... Inaczej duch w drużynie upadnie  |
|
| Wysłany: Wto 12:45, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Daj pan spokój! Jak zwykle popłyneliśmy. A najgorzej złoił się Tomek! Podrywał kelnerki, bił się ze mną i siłował z nami na rękę... Wyszlismy jak zwykle po 23, nie zdażywszy dopic ostatnich piwek. | |
| Wysłany: Pon 18:39, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
| jak to do której?
aż nas wyprosiły dziewczyny 
a dzbanów kilka jeszcze pękło, owszem |
|
| Wysłany: Pon 14:18, 26 Lut 2007 Temat postu: Jak tam wczoraj? |
|
| Jak udało się wyjście po remisie z Żółwiami?
Ja niestety nie mogłem do was dołączyć 
D o którj siedzieliście i ile ostatnich dzbanów zamówiliście?  |
|