Mehisto

Sal

Żeby nikt nie pisał, że coś źle sprawdził albo co...

Knedel

I na Felińskiego.

patrykpleskot

uuuuu, o tej godzinie to raczej na pewno będę miał zajęcia

Sal

Damn.
Pat, wykombinuj coś. Bez Ciebie znacznie spada siła ognia.

Knedel

Ej! Ostatnia drużyna tego dnia gra o 16.30. Fiałek, podzwoń, niech nam zamienią! Albo może na niedzielę?

Bez Doktóra nie tyle spada siła ognia, bez Doktóra to my niestety ten mecz przerżniemy.

Jacek

Doktór, a może łaskawie napisałbyś, o której Ci pasuje? Fiałek ma spróbować przenieść mecz na dogodny dla wszystkich termin.

patrykpleskot

najgorsze, że plan zajęć poznam najwcześniej w środę-czwartek. Ostatnio z powodu Smoleńska zjazd był odwołany, więc teraz pewnie będzie natłok zajęć. Radzę nic nie przestawiać, zobaczymy; może w sobotę rano będzie na uczelni luźniej.

Sal

Sprawa jest prosta

Fiałek, walcz o przełożenie meczu na inną godzinę.
Pat, walcz o możliwość grania. Z Tobą będzie nam łatwiej.

co do reszty, Panowie - idąc za niedowierzającym tonem naszego futsalowego mistrza bramkarskiego - proponuję zebrać się te półtorej godziny wcześniej przed meczem i przećwiczyć ze dwa schematy.
co to da, cholera wie. Ale przynajmniej
- rozgrzejemy się
- zagrzejemy się do walki

wstępnie więc proponuję o 9 na Or-ota 5.
wersja dla nieogarniętych w uliczkach żoliborskich - "to ta szkoła, gdzie zawsze po summer league gramy sobie jeszcze gdy nam mało".
pasi?

Knedel

Mi pasi. Przećwiczymy ustawienie i stałe fragmenty. I powstrzymajmy się od nadmiernego picia w piątek, żeby nie grać tego meczu na kacu.

Sal

Właśnie. Siły szykujcie na sobotę bo po meczu wieczorem opijamy moją osiemnastkę.

obserwator · mistrz podwórka Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

osiem... co?

Knedel

Osiemdziesiątkę chyba.

patrykpleskot

Moi drodzy parafianie,
Fiałek spróbuje przełożyć nasz mecz albo na godzinę wcześniejszą, albo na popołudniową. Jak komuś jakaś konkretna godzina nie pasuje, niech da znać.

Sal

Teraz dopiero?

Piotr

A kiedy Twoim zdaniem miałem to Sławek przekładać, skoro Doktór wyraźnie pisał, że nie wie, kiedy będzie mógł a kiedy nie i że rano pewnie bezpieczniej niż później???